Archiwum czerwiec 2008, strona 24


Lokalizacja Sins of a Solar Empire dobiega...
Autor: gadzetoman76
Tagi: komputer   przyszłość   gry  
06 czerwca 2008, 11:18

Nicolas Games SA z przyjemnością informuje, że prace nad lokalizacją Sins of a Solar Empire dobiegają końca i zgodnie z obietnicą informuje o szczegółach.

 

LOKALIZACJA
Biorąc pod uwagę warstwę tekstową, proces lokalizacji nie należał do specjalnie skomplikowanych. W grze znajduje się ponad dwieście stron maszynopisu, bogatego w terminologię kosmiczną. Zespół lokalizacyjny nie natknął się na elementy problematyczne. Pojawiło się jednak nieco problemów technicznych związanych z konstrukcją pliku tekstowego oraz miejsca udostępnionego w grze na teksty. Nie jest tajemnicą, że posługujemy się językiem, który ma dłuższe wyrazy i zdania niż angielski. Mając to na uwadze, studio lokalizujące grę musiało się wysilić, żeby teksty nie wylewały się poza ramki.

W pracach lokalizacyjnych wziął udział zespół składający się z 10 osób (kierownik projektu, tłumacze, korektorka, testerzy, informatyk), który był dodatkowo wspierany przez pracowników Nicolas Games. Prace nad samym tłumaczeniem i korektą przebiegały sprawnie, proces udało się skończyć nieco przed zaplanowanym terminem, co dało zespołowi trochę więcej czasu na testy, niż zakładano. Warto podkreślić ogromną pomoc i wsparcie, jakiego udzieliło środowisko fanowskie, a zwłaszcza Azazell. Szeroko zakrawająca współpraca zaczęła się od przygotowania pierwszej wersji glosariusza, która powstała na podstawie fanowskiego tłumaczenia. Ponadto do udziału w testach zlokalizowanej gry zaproszono trzy osoby ze środowiska fanowskiego. Testerzy bardzo się zaangażowali i ze stoickim spokojem korygowali wszelkie nieścisłości.

Obecnie poprawiane są ostanie błędy i szlifowana końcowa wersja do tłoczni. Przypominamy, że na płycie dostępne będą 2 wersje językowe: polska oraz oryginalna, anglojęzyczna.

 

POTĘŻNA SCENA – DOŁĄCZ DO NIEJ!
Dzięki wspólnej inicjatywie Nicolas Games i fanów gier strategicznych, grających m.in. w Sins of a Solar Empire, wszyscy chętni znajdą coś dla siebie na forum poświeconym temu gatunkowi. Pod adresem www.civ.org.pl mogą się komunikować wszyscy gracze, którzy chcą dołączyć do szerokiego grona polskiego community. Wspólnie tworzona, potężna scena Sins of a Solar Empire w Polsce pozwoli graczom w przyszłości wystawić silny zespół na międzynarodowe turnieje. Dołącz do polskiego community, a nie pożałujesz! Zmierz się z najlepszymi i zaistniej w krajowym rankingu mistrzów tej gry. Nicolas Games wraz z zespołem dbającym o rozwój społeczności SoaSE planuje liczne konkursy i turnieje, które wyłonią pierwszych mistrzów. Szczegółowy terminarz rozgrywek zostanie opublikowany wkrótce.

 

Gra Sins of a Solar Empire w polskiej wersji językowej trafi do sprzedaży już 3 lipca, w atrakcyjnej cenie 79,99 zł.
Patronat medialny nad grą objął portal Gry-online.pl.

Tony Tough 2 już dzisiaj w sprzedaży
Autor: gadzetoman76
Tagi: gry   trendy  
06 czerwca 2008, 11:16

Nicolas Games SA - partner DTP Entertainment w Polsce - informuje, że dzisiaj w sprzedaży na terenie całego kraju pojawiła się gra Tony Tough 2: A Rake's Progress.

 

Jego poczucie humoru jest czarne jak noc, jest małym zarozumialcem trzymającym w zanadrzu złośliwe uwagi na każdą okazję. Wbrew małej postury Tony Tough to przebiegły prywatny detektyw, który ponownie zagości na ekranach naszych monitorów. Przedstawiona historia przenosi nas do roku 1953 - gdy Tony miał zaledwie 13 lat. (...) Waszyngton, niewielka mieścina gdzieś na zakurzonych równinach Nowego Meksyku. Podczas gdy gosposia rodziny Tough zostaje uprowadzona, młody Tony postanawia rozwikłać zagadkę tego zdarzenia. Wyrusza śladem porywacza i niebawem znajduje się w... Sprawdź to sam! Przepiękna grafika Tony Tough 2 przypomina wyjątkowy styl artystów z lat 50. ubiegłego wieku. Ta gra stanowi łakomy kąsek dla smakoszy gier przygodowych.

 

 

 

 

 

Tytuł: Tony Tough 2: A Rake's Progress
Data premiery: 5 czerwca 2008 r.
Wydawca na terenie Polski: Nicolas Games
Cena: 79,99 zł
Wersja językowa: PL (pełna lokalizacja, głosów użyczyli profesjonalni lektorzy)

Podniebny wyścig - człowiek vs samolot!
Autor: gadzetoman76
04 czerwca 2008, 20:55

3 czerwca 2008, Ueli Gegenschatz, znany jako „Sputnik”, wykonał bez żadnych zabezpieczeń  najdłuższy  na  świecie zarejestrowany lot człowieka. Skoczek pokonał  odległość  17,6  km  ponad  zatoką  Galway  na  zachodnim wybrzeżu Irlandii.

Światowej   sławy   skoczek   spadochronowy  Ueli  Gegenschatz  znany  jako „Sputnik”,  Tym  razem  wybrał  się  na  zachodnie wybrzeże Irlandii, aby 3 czerwca  zrealizować  unikalny  projekt.  "Sputnik"  przeleciał niczym ptak dystans  17,6 km, wyposażony jedynie w wing suit (kombinezon ze specjalnymi powierzchniami  nośnymi  łączącymi ramiona z tułowiem oraz nogi zawodnika). Jest   to  najdłuższy  na  świecie  zarejestrowany  lot.  Skoczek  szybował swobodnie  od  wyspy  Inis Mor przez zatokę Galway aż wylądował na lotnisku Connemara znajdujących się na zachodnim wybrzeżu Irlandii.

Swoim  lotem  Gegenschatz  ustanowił rekord pokonując odległość 17,6 km w 5 min  45  sec.  Skoczek  był szybszy od samolotu pasażerskiego, przewożącego turystów  i mieszkańców wysp, który przelatuje ten sam dystans codziennie w 7 min 75 sec.

W  momencie, gdy samolot osiągnął największą prędkość (193 km/h), "Sputnik" wyskoczył  i  będąc  na wysokości 200 metrów poszybował nad wyspą Inis Mor. Skoczek,  rozwijając  średnią  prędkość  250  km/h, przefrunął ponad wodami oceanu  Atlantyckiego szybując w stosunku 1:4 metrów (przebyta odległość do wysokości, z której lot został wykonany).

„Miałem  szczęście,  że  złapałem dobry wiatr. To on umożliwił mi pokonanie takiego  długiego  dystansu.  Cieszę  się,  że  nie  wylądowałem w oceanie, słyszałem, że irlandzkie wody są bardzo zimne!” – powiedział Gegenschatz po wylądowaniu.

"Sputnik"  poszukiwał  najbardziej  wyzywających  na świecie terenów, gdzie mógłby  sprawdzić  swój  wing suit. Ta przygoda zaprowadziła go najpierw do Matterhorn  w Szwedzkich Alpach, następnie najwyższego szczytu w Meksyku, a teraz  na  Wyspy  zachodniego  wybrzeża  Irlandii  na  oceanie Atlantyckim. Ostatni  skok,  jaki  wykonał  ten  słynny  B.A.S.E  jumper  miał miejsce 1 kwietnia 2008, kiedy to skoczył z Wieży Eiffle..

Volkswagen pracuje nad rozwojem bardzo wydajnych...
Autor: gadzetoman76
04 czerwca 2008, 20:49

Volkswagen razem z Sanyo – czołowym konstruktorem ładowalnych baterii na świecie – pracuje nad nowymi, bardzo wydajnymi akumulatorami litowo – jonowymi o wysokim stopniu efektywności.

 

„W przyszłości będziemy rozwijać nie tylko silniki spalinowe, tak by były jeszcze efektywniejsze lecz również poświęcimy wiele uwagi pojazdom z napędem elektrycznym” – powiedział prof. dr Martin Winterkorn, Prezes Zarządu koncernu Volkswagen. „Elektryfikacja napędu jest właściwą drogą do zapewnienia mobilności społeczeństwa w przyszłości. Jednak dopóki nie będzie bardzo wydajnego akumulatora energii i sposób eksploatacji samochodów nie będzie odpowiadał potrzebom klientów, wszystkie te zabiegi na nie przyniosą efektu. Ta kooperacja jest dla nas niezwykle ważnym krokiem” – dodał Winterkorn.

 

Jazda samochodem bez emisji spalin, w trybie wyłącznie elektrycznym jest możliwa już dzisiaj, wiąże się to jednak z ograniczeniem prędkości i zasięgu. Tym ważniejsze jest stworzenie nowych akumulatorów, które dzięki swojej pojemności, wielkości, masie i kosztom mogą zostać efektywnie wykorzystane w samochodach jutra. Technologia litowo – jonowa, stosowana z powodzeniem w elektronicznym sprzęcie komunikacyjnym i w przenośnych komputerach, może w przyszłości spełniać także specjalne wymagania, jakie stawiają elektryczne napędy pojazdów.

 

W marcu na Genewskim Salonie Samochodowym Volkswagen zademonstrował hybrydowego Golfa TDI, pozwalającego na znaczne oszczędności energii dzięki kombinacji nowoczesnego silnika wysokoprężnego, napędu elektrycznego i 7-biegowej przekładni DSG. Pierwsze samochody koncernu z akumulatorami litowo – jonowymi prawdopodobnie pojawią się już w 2010 roku.

Kieszonkowy akumulator Kensington
Autor: gadzetoman76
04 czerwca 2008, 20:48

 

W maju na rynek trafiło wyjątkowe urządzenie marki Kensington - Rechargable Portable Batery Pack with USB, które jest dodatkowym źródłem energii dla telefonów komórkowych, urządzeń typu smartphone, odtwarzaczy iPod® i MP3.

 

 

Nietypowa bateria umożliwia doładowanie wielu urządzeń bez potrzeby korzystania z gniazdka ściennego. Posiadając przenośny akumulator marki Kensington, nie trzeba martwić się brakiem ładowarki lub wyczerpującą się baterią.

 

 

Urządzenie wydłuża czas odtwarzania muzyki do 55 godzin, filmów video do 14 godzin i daje możliwość prowadzenia rozmów telefonicznych o dodatkowe 5 godzin.

Jest eleganckie, funkcjonalne i proste w użyciu. Można z niego bezpiecznie korzystać w samolotach oraz w innych miejscach, w których brak dostępu do źródła prądu. Przenośny akumulator Kensington dla urządzeń mobilnych jest wyposażony we wskaźnik, który pozwala łatwo określić poziom zużycia energii. W celu doładowania, wystarczy podłączyć baterię do notebooka przez port USB lub skorzystać z gniazdka ściennego.

 

Wymiary urządzenia: 95mm x 55mm x 10 mm. Waga: 100g. Cena Kensington

Rechargable Portable Batery Pack with USB z dwuletnią gwarancją to: 185 zł netto